31 lip 2012

Elegancka novinka

Cieplutkie jeszcze kolczyki, w "moich" kolorach, z piękną monetką czarnego onyksu i szkłem. Póki co - mój nr 1 :] Nie robiłam ich długo, około 3-4 godziny. Ale tak to jest - jak coś mi się podoba, jak jest moja kolorystyka albo piękne kamienie, to igła śmiga raz za razem bez żadnych oporów :)


27 lip 2012

Rajski ogród

Wygrzebałam w moim pudle z koralikami lampworki, które kupiłam wieki temu, a na które pomysłu jakoś nie miałam. Po 2 godzinkach powstało coś takiego: małe, lekkie, w sam raz na lato :)

Sutasz zielony

Gdzieś w międzyczasie powstały sutaszowe kolczyki w wersji zielonej - optymistycznej. Jakoś mi się nie widziały zbytnio, dopóki nie dodałam do nich żółtego skręconego sznurka, który skutecznie kolczyki rozweselił i ożywił. W środku masa perłowa. Nieduże, wesołe i leciutkie.

26 lip 2012

Słów kilka o prawie autorskim

Ciągle zapominam o najważniejszym. Kolczyki, które wykonuję, nie są w żadnym wypadku "małpowane" - wzory wymyślam sama, z poszanowaniem pracy innych osób i praw autorskich, więc innych proszę o to samo. Biorąc pod uwagę fakt, jak wiele osób ostatnio próbuje swoich sił w sutaszu, zdarzyć się może, że jakiś wzór już ktoś kiedyś wymyślił (dotyczy to głównie tych prostych wzorów, od których chyba każdy zaczyna naukę sutaszu), jednak zaręczam, że NIE KOPIUJĘ prac innych osób.

Ślubnie.

Kolczyki, z których jestem dumna - bo się udały, bo podobają mi się szalenie i w gruncie rzeczy żałuję, że nie zrobiłam ich te 3 lata temu, kiedy to sama ślubowałam miłość, wierność i uczciwość małżeńską :)

Ich wykonanie zajęło mi około 7 godzin. W środku leciutki akryl i szkło.

Sutasz czarno-kolorowy

Koleżanka mnie poprosiła o zrobienie kolczyków czarnych z kolorowymi kamieniami. Nie czuję się dobrze w tej tonacji, nie wiedziałam co z czym i w jaki sposób połączyć. W efekcie wyszło coś takiego. I, o ile nie lubię takich połączeń, o tyle te kolczyki chętnie sama bym nosiła :)

Asymetrycznie i pastelowo.

Trzecie kolczyki. Asymetryczne. Oj, ciężko było zrobić odbicie lustrzane pierwszego kolczyka. Całość pożarła mi 8 godzin. A środku biały, naturalny koral i naturalna perła. Tył podklejony pianką. Zabezpieczone lakierem.