Czasami denerwuje mnie, że zamieszczam nowy post kilkanaście (albo nawet kilka) minut po poprzednim. Lepiej by było napisać raz a dobrze i mieć święty spokój. Lepiej by było, ale jest to raczej niewykonalne przy małym dziecku, które w każdej chwili może domagać się uwagi. Wykorzystuję więc każdą wolną chwilę, żeby powrzucać zdjęcia tego, co już mam i zająć się tym, czego jeszcze nie mam, a chcę mieć ;)
Bransoletka wykonana na drucie pamięciowym (nie odkształca się) ze szklanymi koralami crackle w pięknym turkusowym kolorze. Do tego korale Bali oraz ozdobne zapięcie z oryginalnym łącznikiem.
A tu bransoletka w stylu minimalistycznym ;) elementy metalowe, zapięcie typu karabińczyk oraz polerowane, nieregularne bryłki fluorytu.
I znów minimalizm w czystej postaci. Elementy metalowe, karabińczyk oraz duże (do 20 mm) bryłki surowego turkusu zielonego. Bransoletka prosta, ale wpadająca w oko. Niedostępna.
Wiosenny klimacik. Korale lampwork (15 mm), szkło Jablonex, korale Bali oraz metalowe zapięcie typu "skrętka".
Elementy metalowe, zapięcie typu karabińczyk i nieregularne, duże (do 20 mm), polerowane bryłki turkusu. W rzeczywistości wygląda lepiej i okazalej, niż na zdjęciu.





Brak komentarzy:
Prześlij komentarz